Krok 1: Treningi siłowe z użyciem szklanych blatów.

Krok 2: Na rozgrzewkę przysiady z podnoszeniem przeźroczystej gabloty klejone na UV.

Krok 3: Szklana ściana oparciem dla zmęczonego zawodnika

Krok 4: Szklane schody wyszorowane przez panią Krysie – prawie niewidzialne! – świetnie sprawdzają się podczas meczu.

Krok 5: Ups, zawodnik przeciwnej drużyny właśnie znalazł w bucie kawałki tłuczonego szkła, które gdzieś nam się zapodziały.

A już zupełnie poważnie z prawdziwą przyjemnością wspieramy tradycyjnymi metodami ostrołęcką drużynę siatkarską Pekpol Energa – wyłącznie tradycyjnymi metodami.

PS Tu trener pokazuje nam jakiej grubości ma być szkło do jego nowego stolika: